Na zajęciach koła poetycko-literackiego uczniowie między innymi poznają twórczość polskich noblistów. Pierwszą bliżej poznaną poetką-noblistką była Wisława Szymborska (1923-2012) - "dama", która jest "wielkim poetą", tak ją określali krytycy. Jedna z najwybitniejszych postaci współczesnej literatury światowej.
Urodzona w Poznańskiem, w wieku ośmiu lat znalazła się w Krakowie. Tu ukończyła gimnazjum sióstr urszulanek i zdała maturę na tajnych kompletach (podczas wojny). Studia (polonistyka i socjologia) nie okazały się dość atrakcyjne, więc młoda poetka je porzuciła. Za to pisała już wiersze, które ukazywały się w prasie krakowskiej. Oprócz wierszy zamieszczała tam również felietony o książkach.
Dowcip, lekkość i mądrość wierszy Wisławy Szymborskiej uwodziły i uwodzą nie tylko polskich czytelników. Jej utwory przetłumaczono na wszystkie języki europejskie, a także na hebrajski, chiński, japoński i hinduski.
Po przekładach pojawiły się nagrody - uhonorowano poetkę w Niemczech, Austrii, w końcu zaś w Szwecji, przyznając jej najważniejszą nagrodę literacką na świecie- Nagrodę Nobla (1996).
Szymborska nie pisała dużo, średnio kilka wierszy na rok. Miała krytyczne zdanie o gadulstwie współczesnej epoki, o którym mówiła: "Mnie się wydaje, że naprawdę zaczynamy mówić za dużo. Wszyscy mówią, mówią, tymczasem tak naprawdę, prawdziwe, warte wypowiedzenia myśli rodzą się trzy, cztery na epokę."
Szczególnie lubiła krótkie, żartobliwe formy literackie, jak limeryki, a także wymyślone prawdopodobnie przez siebie lepieje.
Oto w ślad za Szymborską lepieje uczniów uczęszczających na zajęcia koła literackiego:
Lepiej grać na fortepianie
niż chodzić po ścianie
Lepiej punkty w klasówkach zdobywać
niż się nauczycielom podlizywać
Lepiej wiosną zrywać kwiaty
niż jesienią zszywać łaty
Lepiej słuchać muzyki
niż oglądać Myszkę Mickey
Cytrynowa
Lepiej przyjaciół zdobywać
niż samotnie się wypłakiwać
Lepiej jeździć na rowerze
niż grać na komputerze
Lepiej regulaminu się trzymać
niż zasady zaginać
Lepiej brać prysznic nieustannie
niż kąpać się w wannie
Baranek